Każda z nas przybyła na to spotkanie z Panem Jezusem ze swoim najgłębszym pragnieniem, o którym wie tylko On i ona. Jednak zanim odkryłyśmy nasze serca przed Jezusem wysłuchałyśmy dwóch konferencji. "Tylko pragnienie jest światłem" - słowami znanego kanonu z Taize rozpoczął konferencję o. Grzegorz (jezuita) przewodnicząc naszemu duchowemu spotkaniu. Pierwsze rozważania dotyczyły źródła i miejsca pragnienia w nas. Skąd pojawiają się pragnienia, dokąd zmierzają? Jakie one są i co o nas mówią? Druga konferencja dotyczyła zafałszowanych pragnień i ich różnych obrazów. O.Grzegorz poprowadził nas na głębie pragnień. Drogą, która prowadzi do prawdziwego poznania, przy czym wskazał rolę zmysłów i uczuć. Pragnienia to temat bardzo wymagający, ale taka przecież jest odpowiedzialna miłość. Pragnienie Boga względem człowieka, względem każdej z nas wybrzmiało kilkakrotnie w ciągu całego dnia. Odpowiedź na Jego miłość pozostała po naszej stronie. Czy i na ile pozwalamy Bogu, by nas kochał w naszej codzienności? Czy my kochamy siebie w swoim powołaniu? Czy jest możliwe byśmy odnalazły się w Jego pragnieniu? Gdzie je odnajdujemy i czy słyszymy Jego subtelny głos (a nie nasz)? Wiele padło dziś pytań, jednak najważniejsze było spotkanie z Jezusem w milczeniu, gdzie słowa były zbyteczne. Pragnienia zostały wypowiedziane w ciszy każdego serca.

 

Panie Jezu, Ty jesteś pragnieniem Ojca, ale też i naszym. 

Stojąc dziś pod krzyżem w Twoim świętym pragnieniu, Tobie na własność oddajemy naszą wolę, rozum i pamięć.

W każdym naszym działaniu pragniemy Ciebie uwielbiać i kochać! Prowadź każdą z nas, naszych bliskich i wszystkich, którzy prosili nas o modlitwę.

Panie Jezu, Tobie ufamy!