Pozornie proste drogi bardzo często okazują się tymi, do których przebycia potrzeba nie lada siły i odwagi.

Na małej drodze, którą podążała Teresa od Dzieciątka Jezus, siła nie jest potrzebna, przeciwnie, staje sie przeszkodą w naśladowaniu i kroczeniu za Jezusem.
Ale odwaga i łaska to niezbędne wyposażenie!

O odwagę doświadczenia własnej słabości oraz łaskę, by uczynić ją swoją mocą prosiłyśmy Jezusa podczas październikowego dnia skupienia w Konstancinie; Tego, który sam pierwszy tę drogę pokonał, ukazując nam swoje synostwo wobec Ojca Niebieskiego i zapraszając, by stać się jak On - dziećmi Jedynego Boga.

W sposób szczegółny towarzyszyli nam tego dnia mała Maryja, mała Teresa i mały o. Anzelm.

Ps. Zapraszam także do przeczytania świadectwa jednej z Uczestniczek tego spotkania!!!

(zakładka Świadectwa)