12 maja 2018
Podeszli do Jezusa uczniowie i zapytali: "Kto jest największy w królestwie niebieskim?". A On przywołał do siebie dziecko, postawił je między nimi i powiedział: "Zapewniam was: Jeśli się nie zmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto więc się stanie tak mały, jak to dziecko, ten będzie największy w królestwie niebieskim (... )".
Ewangelia według św. Mateusza 18, 1-4
Bycie dzieckiem wydaje się proste.
Mały człowiek. Małe sprawy. Małe problemy. Małe wymagania.
Istota jednak i cały trud jest nie w tym, jakie jest to, co stanowi nasze życie i co nas spotyka.
Istotą jest to, co my z tym robimy.
I tutaj bycie jak dziecko nie jest już takie proste i łatwe, jakby na pierwszy rzut oka się wydawało...
Zaufać. Powierzyć się. Rzucić w ramiona Ojca Niebieskiego i pozwolić, aby sprawy toczyły się zgodnie z Jego, a nie moim planem często przekracza moje, dorosłe przecież, możliwości; mój dorosły sposób postrzegania świata i życia w nim.
Wiara dziecka nam - dorosłym, jakoś umyka.
Kalkulujemy, a dziecko nie.
Targujemy się z Bogiem, a dziecko zamyka oczy i idzie, poprowadzone przez łaskę.
Z zamkniętymi oczami, ale otwartym sercem.
Dyskutujemy, prowadzimy mądre, dorosłe rozprawy na każdy temat i obrażamy się na Boga, gdy sprawy w naszym życiu nie układają się tak, jakbyśmy tego chcieli.
Nie jest łatwo BYĆ JAK DZIECKO, a jednocześnie jest coś w tym niesamowicie pięknego i pociągającego!
Z pokorą więc wyciągam ręce do Ojca i proszę, aby zmienił moje serce...
Uczynił je sercem dziecka.
Na koniec jeszcze mały obrazek z życia wzięty:
Ostatnio w trakcie katechezy z pięciolatkami rozmawialiśmy o powtórnym przyjściu Jezusa.
Fakt, że Jezus znowu przyjdzie, niesamowicie zaintrygował dzieci: Kiedy i gdzie to się stanie? Jak to będzie?
Na koniec, jedna z dziewczynek z ogniem w oczach zawołała: Niech On już przyjdzie, bo nie wytrzymam!!!
TAKA JEST WIARA DZIECKA!
Jeśli się nie zmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. /Mt 18,3/
Człowiek, niezależnie od tego, kim jest, czym się zajmuje, jak żyje czy ile ma lat, POTRZEBUJE BOGA.
Pragnienie, aby każdy człowiek poznał Boga osobiście; by jak nigdy dotąd doświadczył Jego miłości, stanął z Nim twarzą w Twarz; poczuł się przyjęty, obdarowany Jego uprzedzającym miłosierdziem, stało się początkiem poszukiwania i tworzenia w naszych domach przestrzeni oraz różnorodnych form sprzyjających takiemu spotkaniu.
Owocem tych poszukiwań stały się REKOLEKCJE, DNI SKUPIENIA czy DNI MODLITWY, których celem jest wyjście naprzeciw człowieczym tęsknotom i pragnieniom spotkania w swoim życiu żywego, prawdziwego Boga.
Oczywiście JEŚLI CHCESZ…
Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus